• header
  • header

Uwaga! To jest archiwalna kopia serwisu OKiS | Przejdź do aktualnej wersji -> www.okis.pl

2014

Kliknij aby powiększyć

Wystawa malarstwa Piotra Błażejewskiego "W DRODZE – razem ze mną" w Gorzowie Wlkp.

13.12.2014–18.01.2015

Galeria BWA

Miejski Ośrodek Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim

ul. Pomorska 73, Gorzów Wlkp.

Wernisaż: 13.12.2014, godz. 17.00

www.mosart.pl

 

Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu, Dolnośląski Festiwal Artystyczny oraz Galeria BWA Miejskiego Ośrodka Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim zapraszają na wystawę związaną z jubileuszem 40-lecia pracy twórczej i akademickiej prof. Piotra Błażejewskiego W DRODZE – razem ze mną.

 

Piotr Błażejewski – artysta malarz, pedagog, związany z wrocławskim środowiskiem artystycznym i akademickim od 40 lat. Tutaj uczył się w Liceum Plastycznym w latach 60-tych oraz studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych (obecnie Akademia Sztuk Pięknych im. E. Gepperta) w latach 70-tych. Dyplom z malarstwa obronił w 1975 r. w pracowni doc. Alfonsa Mazurkiewicza oraz z malarstwa w architekturze i urbanistyce w pracowni doc. Mieczysława Zdanowicza. Pracę pedagogiczną na macierzystej uczelni rozpoczął tuż po dyplomie. Obecnie jest profesorem zwyczajnym ASP we Wrocławiu, gdzie prowadzi pracownię dyplomującą z malarstwa. Był promotorem ok. 100 dyplomów magisterskich z malarstwa. W roku 2000 rozpoczął pracę w nowo otwartym Instytucie Architektury Krajobrazu ówczesnej Akademii Rolniczej we Wrocławiu (obecnie Uniwersytet Przyrodniczy).

 

Błażejewski to jeden z najważniejszych malarzy wrocławskiego strukturalizmu. Jest istotnym artystą polskiej abstrakcji geometrycznej. Pracuje cyklami. Jeszcze na studiach rozpoczął prace nad cyklem Architektura Koloru, następnie powstały: Interferencje, Refleksy/-je, Kolekcje, Nieprawdopodobne Figury Geometryczne, Znaki Krzyża, Epitafia oraz ostatnio Obiekty Malarskie. W jego dorobku są jeszcze pomniejsze cykle malarskie. Artysta był uczestnikiem ok. 250 wystaw w kraju i za granicą (w tym ok. 50 wystaw indywidualnych, 160 wystaw zbiorowych i 40 wystaw zagranicznych). Kilkakrotnie zdobywał nagrody w prestiżowych konkursach malarstwa.

 

Uwielbia spotkania i wymianę doświadczeń z innymi artystami oraz młodzieżą, przede wszystkim na letnich plenerach w Polsce i za granicą. Uczestniczył w ok. 50 takich spotkaniach, z których wiele sam zorganizował, szczególnie swoim studentom. Należy jeszcze wspomnieć o pasji kolekcjonerskiej Profesora. Często skupuje prace malarskie, graficzne i ceramiczne swoich kolegów na licznych aukcjach charytatywnych, m.in. organizowanych corocznie przez Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu.

 

Artysta w ten sposób wypowiada się na temat własnej twórczości: W moim malarstwie, szerzej w mojej sztuce, poszukuję porządku oraz harmonii. Często myślę o nieskończoności i ciągłości, o tym, co jest za nami, a co dopiero doświadczamy. Staram się, żeby moje obrazy były proste, syntetyczne i aby właśnie to decydowało o ich sile. W związku z tym, upraszczam, odrzucam, eliminuję, oczyszczam.... Płaszczyzny koloru, światła i formy pragnę doprowadzić do perfekcji. Buduję swoje malarstwo z najprostszych elementów - płaszczyzn, linii. Często różnicuję fakturę stosując swego rodzaju frottage.

 

Jubileusz 40-lecia jego pracy twórczej i akademickiej będzie godnie uczczony wydaną przez Ośrodek Kultury i Sztuki oraz Akademię Sztuk Pięknych we Wrocławiu obszerną monografią zatytułowaną W DRODZE razem ze mną. Jest to pieczołowicie opracowana i ciekawie zredagowana, autorska opowieść-album poświęcona sztuce jubilata oraz zaproszonym przez niego malarzom, współpracownikom i przyjaciołom artysty; są nimi: A. Mazurkiewicz, K. Maliszewska, W. Gołkowska, K. Jarodzki, A. Klimczak-Dobrzaniecki, P. Lewandowski-Palle, S. Kortyka, P. Kielan, J. Jaroszewski, A. Brudzińska. Wszyscy oni reprezentują dokonania wrocławskiego środowiska artystycznego na przestrzeni kilku dziesięcioleci. Monografia jest opatrzona obszernymi i wnikliwymi analizami krytycznymi autorstwa A. Kostołowskiego, P. Lewandowskiego-Palle, A. Jarosza, B. Kowalskiej, L. Dmochowskiej. Publikacja będzie w następnych dwóch latach towarzyszyła  wystawom organizowanym w wielu prestiżowych galeriach sztuki w Polsce.

 

Obraz w nagłówku: Piotr Błażejewski, Epitafium III,  2013, akryl, olej, 100 na 100 cm

 

Organizatorzy wystawy:
Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego OKiS

 

 

Dolnośląski Festiwal Artystyczny OKiS

 

 

Współorganizator:

Galeria BWA, Miejski  Ośrodek Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim

 

 

Projekt współfinansowany ze środków budżetu Województwa Dolnośląskiego

Kliknij aby powiększyć

Wystawa „Bruno Schulz – Mariusz Kubielas – In Transitu“ w Belgradzie

12 grudnia 31 grudnia 2014

Serbska Biblioteka Narodowa / Narodna biblioteka Srbije

ul. Skerlićeva 1, 11000 Belgrad / Beograd

https://www.nb.rs/

Wernisaż: 12.12.2014, godz. 18.30

 

Przygotowana przez Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego wystawa fotografii Mariusza Kubielasa, inspirowanych twórczością literacką i plastyczną Brunona Schulza, po sukcesach w ramach „VI Międzynarodowego Miesiąca Fotografii” i festiwalu „Kunstkreuz” w Berlinie (X/XI 2014), pokazana zostanie w Belgradzie. Będzie tam jedną z głównych atrakcji I edycji Festiwalu Brunona Schulza zainicjowanego przez Ambasadę Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Prezentacje wcześniejszych stadiów rozwoju tego otwartego projektu miały miejsce w 2013 r. w Dolnośląskim Centrum Fotografii „Domek Romański” i w Synagodze pod Białym Bocianem. W r. 2014, przed rozpoczęciem jesiennego berlińskiego Miesiąca Fotografii, odbyły się jego pokazy w „Galerie Mitte” w Dreźnie i „Gary Bowmann Gallery” we Lwowie. Latem była częścią „Bruno Schulz Festival” w Drohobyczu i „Mostu Kultury” we Lwowie. Swój stale ewoluujący eksperyment artystyczny Mariusz Kubielas zainicjował przed 10 laty.

 

Od 2008/ 2009 r. kontynuuje go wraz z grupą modeli-aktorów i sympatyków w wielu krajach. Parateatralne zdarzenia poprzedzające powstanie unikalnych fotografii mają miejsce nie tylko na planach zdjęciowych, lecz również przy okazji kolejnych odsłon powstałych wcześniej obrazów. Inscenizowane i utrwalone na kliszy fotograficznej sceny z pogranicza performance`u i pantomimy, przypominające zatrzymane kadry z filmu niemego ożywają niekiedy dzięki interakcjom publiczności, modeli-aktorów, a nawet gościnnie przybyłych artystów, takich jak śpiewaczka operowa, która pojawiła się na wernisażu berlińskim.

 

Te poetyckie, bichromatyczne, choć nie zawsze czarno-białe, wizje z jednej strony ewokują aurę nieistniejącej już polsko-żydowsko-ukraińskiej rzeczywistości Drohobycza sprzed II wojny światowej, z drugiej zaś odzwierciedlają dynamikę kolektywnych działań w trakcie złożonego wielodniowego procesu twórczego. Do wykonania tych para-surrealistycznych fotografii, poprzedzonych żmudnymi studiami światła, potrzeba od kilku ujęć do kilku rolek filmu fotograficznego. Efekty specjalne uzyskane są bez użycia obróbki cyfrowej czy fotomontażu.

 

Transmedialny projekt Kubielasa, na który składają się także fragmenty prozy Schulza i metaforyczne tytuły prac, służy aktywizacji międzynarodowego i międzypokoleniowego dyskursu o wspólnej przeszłości i przyszłości multikulturalnego i multikonfesjonalnego dziedzictwa kulturowego Europy Środkowo-Wschodniej. „Efekt zaproszenia do wejścia w obraz“ ewokowany przez te magiczne fotografie potęguje format prac z zestawu monumentalnego, prezentowanego dotychczas częściowo w Dreźnie, a następnie w imponującej aranżacji berlińskiej. Zainicjowany w ten sposób proces współtworzenia sensu fotograficznych wizji przez widza w szczególny sposób poświadcza zrealizowany przez Jirija Gaszczaka w Starej Synagodze w Drohobyczu film Kobieta i koń (2012), zainspirowany przez fotografię Kubielasa Kobieta karcąca fortepian w obecności trzech świadków (2006).

 

W Belgradzie artysta zaprezentuje in vivo ok 30 swoich prac. Ponadto, w formie multimedialnej przedstawi "Gabinet Technik Historycznych", obejmujący dotychczas około 20 obiektów, którego premiera odbyła się właśnie w Berlinie. Każde ze zdjęć z zestawu zabytkowego jest unikatem, a prezentacja tych samych motywów odzwierciedlonych w „archaicznych” technologiach takich jak papier solny, albumina, albumat, marant, guma i olej fotograficzny, pozwala prześledzić niemal malarski bądź bliski grafice charakter poszczególnych z nich. Tę najmłodszą część jego projektu, realizowaną od 2014 r., poprzedzały studia nad rekonstrukcją archiwalnych technologii kreowania obrazu fotograficznego, rozpoczęte w r. 2004, w Jeleniogórskim Studium Fotografii, zainicjowane przez Andrzeja Pytlińskiego, patrona nieformalnego stowarzyszenia Miłośników Dawnych Technik Fotograficznych i kontynuowane do dziś we współpracy z czołowymi polskimi ekspertami takimi jak Cezary Chrzanowski, Roman Michalik, Janusz Sochacki i Rafał Warzecha.

 

W Belgradzie artysta pragnie zaprezentować gościnnie także swój demoniczny, raczej Witkacowski niż Schulzowski portret autorstwa Cezarego Chrzanowskiego w technice gumy 9-warstwowej.

 

Nawiązując nie tylko na poziomie ikonograficzno-ideowym, lecz także technologicznym, do dokonań Brunona Schulza, który sam eksperymentował z rzadko stosowaną para-fotograficzną techniką cliche verre, Kubielas tworzy symboliczny pomost między współczesną rzeczywistością Śląska a dawną multikulturową tradycją Galicji, do której należał nie tylko Drohobycz, ale i jego rodzinny Żywiec.

 

W Belgradzie, wystawa Kubielasa zainicjuje I edycję festiwalu Brunona Schulza (12-14.12.2014). Oprócz prezentacji jego prac złożą się na nią m.in. spotkanie studentów polonistyki z Milicą Markić i Snezaną Djukanović, tłumaczkami Schulza na język serbski pt. Głos Schulza po serbsku, okrągły stół z udziałem Mirko Demića – autora powieści Ćilibar, med, oskoruša (Bursztyn, miód i jarzębina) z Brunonem Schulzem w roli głównej, Tamary Krstić – krytyka literackiego, dziennikarki Radia Belgrad, Branislavy Stojanović – schulzologa, adiunkta w Katedrze Języka Polskiego oraz Mariusza Kubielasa i Lidii Głuchowskiej, zatytułowany Inspiracje, adoracje, egzaltacje i frustracje – Schulz jako inspiracja i wyzwanie, a także pokaz filmów zainspirowanych przez twórczość Schulza –Ulica Krokodyli (reż. S. i T. Quay, 1987) oraz Sanatorium pod klepsydrą (reż. W. Has, 1973). Planowane są ponadto spotkania warsztatowo-dyskusyjne ze studentami fotografii i historii sztuki poświęcone korespondencjom słowa i obrazu w projekcie Bruno Schulz – Mariusz Kubielas – In Transitu. Filologiczna część festiwalu zwrócić ma natomiast uwagę niewtajemniczonej publiczności na fakt, iż tylko w Serbii powstało 11 tłumaczeń prozy Schulza, a i jego recepcja w całej południowej Słowiańszczyźnie jest bardzo żywa.

 

We współpracy z Ośrodkiem Kultury i Sztuki we Wrocławiu oraz kuratorką, dr Lidią Głuchowską artysta zamierza kontynuować swe ambitne przedsięwzięcie. Po prezentacji w Belgradzie, planowane są kolejne odsłony projektu – w Brukseli, Helsinkach, Bratysławie i Pradze.


Kuratorka: dr Lidia Głuchowska

 

Publikacje towarzysząca w języku polskim i angielskim:

Bruno Schulz – Klisza Werk – Transgresiones, red. Lidia Głuchowska, Wrocław: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu, 2013.

 

Lidia Głuchowska, Transmedialne translacje i re-wizje Schulzowskiego „autentyku” i archeologia fotografii: Bruno Schulz – Mariusz Kubielas – In Transitu, „Quart“ (Wrocław, Instytut Historii Sztuki), 2014/ 4, s. [1-25].

 

Zdjęcie w nagłówku: autor: Cezary Chrzanowski, Portret  Mariusza Kubielasa, guma 9-warstwowa, 2014, 100 x 80 cm.

 

Relacja  z wystawy pod adresem

 

Relacja z Festiwalu pod adresem

 

Relacja fotograficzna z otwarcia wystawy tutaj

 

 

Organizatorzy wystawy:

Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego

 Urząd Marszałkowski

 

 

Dolnośląski Festiwal Artystyczny OKiS

 

Ambasada Rzeczypospolitej Polskiej w Belgradzie

 

Serbska Biblioteka Narodowa


 

Instytut Adama Mickiewicza

 

 

Wystawa dofinansowana ze środków budżetu Województwa Dolnośląskiego

 

 

Relacja fotograficzna z otwarcia wystawy tutaj

Kliknij aby powiększyć

Wystawa „Bruno Schulz – Mariusz Kubielas – In Transitu“ w Berlinie

 

Wernisaż: 2.10.2014, godz. 19.00

Wystawa czynna: 4.10  14.11.2014 r.

Fotogalerie Friedrichshain
Helsingforser Platz 1
10243 Berlin-Friedrichshain
wt., śr., pt., sb. 14.00 - 18.00
czw. 10.00 - 18.00
Festiwal Kunstkreuz:
10 - 12.10.2014
http://www.kulturring.org/kunstkreuz/

 

Przygotowana przez Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego wystawa fotografii Mariusza Kubielasa, inspirowanych twórczością literacką i plastyczną Brunona Schulza, po sukcesach we Wrocławiu, Dreźnie i Lwowie pokazana zostanie w Berlinie. Tamtejsza Fotogalerie Friedrichshain zaprezentuje ją jako jedną z głównych atrakcji „Europejskiego Miesiąca Fotografii” i festiwalu „Kunstkreuz”.

 

Aktualna odsłona przygotowanej we Wrocławiu wystawy jest rozszerzoną wersją poprzednich jej ekspozycji, ktore odbyły się w 2013 r. w Dolnośląskim Centrum Fotografii „Domek Romański” i w Synagodze pod Białym Bocianem, a w roku 2014 w „Galerie Mitte” w Dreźnie i „Gary Bowmann Gallery” we Lwowie. Zanim włączono ją do jesiennego berlińskiego Miesiąca Fotografii, latem była częścią „Bruno Schulz Festival” w Drohobyczu i „Mostu Kultury” we Lwowie.

 

Prezentacja ta jest rezultatem otwartego eksperymentu artystycznego, zainicjowanego przez żywieckiego artystę w 2004 r., a kontynuowanego od 2009 r. wraz z grupą modeli-aktorów i sympatyków w wielu krajach. Jej efektem są inscenizowane i utrwalane na kliszy fotograficznej sceny z pogranicza performance i pantomimy, przypominające zatrzymane kadry z filmu niemego. Te poetyckie, czarno-białe wizje z jednej strony ewokują aurę nieistniejącej już polsko-żydowsko-ukraińskiej rzeczywistości Drohobycza sprzed II wojny światowej, z drugiej zaś odzwierciedlają dynamikę kolektywnych działań w trakcie złożonego wielodniowego procesu twórczego. Do wykonania tych para-surrealistycznych fotografii, poprzedzonych żmudnymi studiami światła, potrzeba od kilku ujęć do kilku rolek filmu fotograficznego. Efekty specjalne uzyskane są bez użycia obróbki cyfrowej czy fotomontażu.

 

Transmedialny projekt Kubielasa, na który składają się także fragmenty prozy Schulza i metaforyczne tytuły prac, służy aktywizacji międzynarodowego i międzypokoleniowego dyskursu o wspólnej przeszłości i przyszłości multikulturalnego i multikonfesjonalnego dziedzictwa kulturowego Europy Środkowo-Wschodniej. „Efekt zaproszenia do wejścia w obraz“ ewokowany przez te magiczne fotografie potęguje ich monumentalny format. Zainspirowany przez jedną z nich i zrealizowany przez Jirija Gaszczaka w Starej Synagodze w Drohobyczu film Kobieta i koń w szczególny sposób poświadcza proces współtworzenia sensu fotograficznych wizji przez widza.

 

Specjalnie na potrzeby Europejskiego Miesiąca Fotografii w Berlinie Mariusz Kubielas rozbudował i zmodyfikował zestaw prezentowanych dotychczas prac, przygotowując nie tylko 32 wydruki wielkoformatowe (ok. 110 x 150 cm), lecz również i premierę "Gabinetu Technik Historycznych", obejmującego blisko 20 obiektów. Tę najmłodszą część jego projektu, realizowaną od 2014 r., poprzedzały studia artysty nad rekonstrukcją archiwalnych technologii kreowania obrazu fotograficznego, rozpoczęte w r. 2004, w Jeleniogórskim Studium Fotografii i kontynuowane do dziś we współpracy z czołowymi polskimi ekspertami. Jak niewielu współczesnych mu twórców, Kubielas (1953) zdołał tradycyjnymi metodami warsztatowymi wykonać liczne wersje tych samych kompozycji, w tym m.in. metamorfozy motywu Powidoki ptaka (2005), inicjującego jego „efemeryczny teatr jednej fotografii".

 

Powstałe przy zastosowaniu technik z przełomu XIX i XX w. obrazy noszą znamiona niepowtarzalności, a także indywidualnego stylu Kubielasa. Uzyskał on nie tylko precyzyjne odzwierciedlenie szczegółów w technologiach srebrowych, lecz także nieregularny połysk nakładanych ręcznie warstw albuminy o różnej grubości. Brązową barwę charakterystyczną dla tej receptury modyfikował niekiedy pod koniec procesu twórczego warstwą gumy dwuchromianowej. Z kolei szlachetny mat powierzchni obrazu osiągnął stosując technikę albumatu (1895), popularną głownie w Niemczech w zakresie fotografii portretowej. Choć zwykle w technice oleju fotograficznego uzyskuje się efekty malarskie, fotografie Kubielasa wykonane tą metodą wiernie oddają szczegóły, do złudzenia przypominając klasyczną technikę bromowo-srebrową. Efekty monochromatyczne od fioletu do brązu osiągnął zaś w technice cyjanotypii klasycznej i tonowanej, podczas gdy większą skalę tych efektów, aż do „impresjonistycznej” ziarnistości powierzchni, uzyskał czasochłonną i wymagającą doświadczenia techniką gumy chromianowej. Tak oto projekt ten, nie tylko na poziomie ikonograficzno-ideowym, lecz także technologicznym, nawiązuje do dokonan Brunona Schulza. Tak, jak artysta z Drohobycza tworzył w rzadkiej technice cliche verre, tak Kubielas sięga po zabytkowe techniki z pogranicza grafiki i fotografii. W ten sposób tworzy symboliczny pomost między współczesną rzeczywistością Ślaska a dawną multikulturową tradycją Galicji, do której należał nie tylko Drohobycz, ale i jego rodzinny Żywiec.

 

We współpracy z Ośrodkiem Kultury i Sztuki we Wroclawiu oraz kuratorką, dr Lidią Głuchowską, artysta zamierza nadal kontynuować swe ambitne przedsięwzięcie. Kolejne odsłony jego projektu planowane są w Belgradzie, Helsinkach i Brukseli oraz Bratysławie i Pradze.


Kuratorka: dr Lidia Głuchowska

 

Publikacja towarzysząca w języku polskim i angielskim:

Bruno Schulz – Klisza Werk – Transgresiones, red. Lidia Głuchowska, Wrocław: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu, 2013.

Zapowiedź w języku niemieckim / Ankündigung in der deutschen Sprache:

Christine Balbach / Lidia Głuchowska, Bruno Schulz Mariusz Kubielas „In Transitu“. Fotozyklus von Mariusz Kubielas. Brennpunkt, 4/ 2014, s. 50-51.

 

Szczególne podziękowania za udzielone mu wsparcie Mariusz Kubielas kieruje do kolegów i przyjaciół zaangażowanych w projekt, wśród nich przede wszystkim Pani Marioli Nehrebeckiej i Panu Piotrowi Czulakowi.

Wybitnym ekspertom w zakresie fotografii zabytkowej, takim jak Cezary Chrzanowski, Roman Michalik, Janusz Sochacki i Rafał Warzecha artysta dziękuje za użyczenie ich pracowni i porad niezbędnych do stworzenia "Gabinetu Technik Historycznych", zaś Panu Bartkowi Matuszkowi za ogromny wkład w przygotowanie pozostałych fotografii do druku.

Za pomoc w przygotowaniu niemieckich wersji tekstów informacyjnych artysta dziękuje Pani Agnieszce Lindenhayn-Fiedorowicz i Pani Dorocie Cygan.

Wyrazy wdzięczności zechcą przyjąć także modele ostatnich sesji zdjęciowych – Pani Magda Mytych-Lipinska i Pan Andrzej Delijewski, a także Pan Krzysztof Gardaś oraz Pan Piotr Janeczko, Gamma, Sp. z o.o. Wyłączny Dystrybutor Papieru Fabriano w Polsce.

 


Organizatorzy:

Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego

 Urząd Marszałkowski

 


Dolnośląski Festiwal Artystyczny OKiS


European Month Of Photography


Kulturring in Berlin e.V.

 

Fotogalerie Friedrichshain

 

Wystawa dofinansowana ze środków budżetu Województwa Dolnośląskiego


Kliknij aby powiększyć

KOSTAS KIRITSIS FICTION / NON-FICTION Biblioteka obrazów Galeria Sztuki Wozownia w Toruniu

12 września – 12 października 2014
Galeria Sztuki Wozownia, ul. Rabiańska 20, Toruń
Wejście do sal wystawowych ul. Ducha Św. 6
Wernisaż:
12 września, godz. 18.00

 

 

Wystawa jest prezentacją zarówno starszych (z lat 90.), ale nie pokazywanych dotąd prac, jak i dzieł nowych, przygotowanych specjalnie na tę ekspozycję. Poprzednią wystawę Kostasa Kiritsisa, Cywilizacje, Ośrodek Kultury i Sztuki organizował w 2004 roku. Tytuł wystawy Fiction / Non-Fiction zwraca uwagę, iż te same pojęcia, za pomocą których rozróżnia się fikcję literacką i literaturę faktu, odnoszą się również do obrazów, a także, iż wzajemna ich relacja daleka jest od jednoznaczności.

 

Kostas Kiritsis w niekonwencjonalny i oryginalny sposób wykorzystuje możliwości klasycznych technik fotograficznych. Fotografia istotna jest dla niego nie tylko jako obraz, ale także jako materialny przedmiot – obiekt. Tworzywem swoich prac Kostas Kiritsis uczynił papier, który jest nie tylko podłożem obrazu, ale także jego dopełnieniem, nadającym mu byt realnego obiektu z własnym życiem i historią. Dla sensu jego prac istotne są ślady destrukcji, jakie zostawia na papierze upływający czas i indywidualna historia fotografii-przedmiotu, czyniąc z niej symboliczny relikt, świadectwo przemijania.

 

Ponadto, dokonywane przez niego manualne ingerencje w obraz nadają mu charakter unikatu, nabierającego materialnej konkretności; konkret wdziera się w świat fikcji, tworząc „realne metafory”: realistyczna reprezentacja świata zostaje bowiem przekształcona w fikcyjną wizję. Dzieła Kostasa Kiritsisa są projekcją wyobraźni, rzutowaną na dzisiejszą rzeczywistość z perspektywy odległej przyszłości lub przeszłości.

 

Szczególną formą prac tego autora jest unikatowa książka, wykonana przez niego własnoręcznie z wykorzystaniem własnych zdjęć układających się w tematyczne serie. Książka istotna jest tu ze względu na symboliczne jej znaczenie jako obiektu przechowującego wiedzę, która tworzy ludzką cywilizację. Jednocześnie (szczególnie w serii Tabula rasa) Kostas Kiritsis ukazuje narastający proces zastępowania tradycyjnej formy tekstowej przez obrazy. Jego książki stanowią swoiste requiem dla tej formy przekazu – są hołdem składanym księdze przez obraz.

 

Zestaw prac tworzących wystawę sięga do symboliki wszystkich trzech form tego szczególnego przedmiotu, jakim jest książka: księgi, książki i książeczki. Nowa, powstała w ostatnich latach część wystawy to cykl małych książeczek, zamkniętych w podświetlonych pojemnikach-szkatułkach. Ich zawartość ukazuje osobistą małą apokalipsę kogoś, kto chodząc po ulicach tętniącego życiem ogromnego miasta myśli o tym, że to wszystko, co dzieje się teraz, właśnie mija i wkrótce nie będzie po tym już nawet śladu, dokładnie tak samo, jak po antycznych cywilizacjach…

 

Prawdziwa wolność twórcza – swobodne poszukiwanie własnych oryginalnych form – przynosi najciekawsze rezultaty wówczas, gdy oparta jest na poszanowaniu tradycji i zrozumieniu jej wartości – taki wniosek można wynieść z kontaktu z pracami Kostasa Kiritsisa. Może to zanurzenie w trzech kulturach jednocześnie: greckiej, polskiej i amerykańskiej pozwala temu artyście tak swobodnie poruszać się między tradycją a nowatorstwem?

 

 

Kostas Kiritsis

Ur. w 1962 roku w Szczecinie. Mieszka w Nowym Jorku. W latach 1980–1986 studiował na Politechnice Szczecińskiej, a w latach 1992-1995 w School of Visual Arts w Nowym Jorku. Oprócz pracy artystycznej zajmuje się edukacją w dziedzinie fotografii, prowadząc zajęcia warsztatowe dla dzieci, młodzieży i studentów, także w macierzystej School of Visual Arts.

 

Tekst: Elżbieta Łubowicz, kuratorka wystawy

 

Materiały prasowe do pobrania

 


Organizatorzy:

Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego

 Urząd Marszałkowski   

Galeria Sztuki Wozownia w Toruniu

 

 

Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS

 

 

Mecenat:

Marszałek Województwa Dolnośląskiego

 http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg

 

Patroni Medialni:

 

 

 

Kliknij aby powiększyć

KOSTAS KIRITSIS FICTION / NON-FICTION Biblioteka obrazów w Jeleniej Górze

24 lipca  18 sierpnia 2014
BWA w Jeleniej Górze, ul. Długa 1
Finisaż z udziałem autora: 18 sierpnia, godz. 18.00



Kostas Kiritsis. Ur. w 1962 roku w Szczecinie. Mieszka w Nowym Jorku. W latach 1980–1986 studiował na Politechnice Szczecińskiej, a w latach 1992–1995 w School of Visual Arts w Nowym Jorku. Oprócz pracy artystycznej zajmuje się edukacją w dziedzinie fotografii, prowadząc zajęcia warsztatowe dla dzieci, młodzieży i studentów, także w macierzystej School of Visual Arts.
 
Wystawa jest premierową prezentacją zarówno starszych (z lat 90.), ale nie pokazywanych dotąd prac, jak i dzieł nowych, przygotowanych specjalnie na tę ekspozycję. Poprzednią wystawę Kostasa Kiritsisa, Cywilizacje, Ośrodek Kultury i Sztuki organizował w 2004 roku. Tytuł wystawy Fiction / Non-Fiction zwraca uwagę, iż te same pojęcia, za pomocą których rozróżnia się fikcję literacką i literaturę faktu, odnoszą się również do obrazów, a także, iż wzajemna ich relacja daleka jest od jednoznaczności.

Kostas Kiritsis w niekonwencjonalny i oryginalny sposób wykorzystuje możliwości klasycznych technik fotograficznych. Fotografia istotna jest dla niego nie tylko jako obraz, ale także jako materialny przedmiot – obiekt. Tworzywem swoich prac Kostas Kiritsis uczynił papier, który jest nie tylko podłożem obrazu, ale także jego dopełnieniem, nadającym mu byt realnego obiektu z własnym życiem i historią. Dla sensu jego prac istotne są ślady destrukcji, jakie zostawia na papierze upływający czas i indywidualna historia fotografii-przedmiotu, czyniąc z niej symboliczny relikt, świadectwo przemijania.

Ponadto, dokonywane przez niego manualne ingerencje w obraz nadają mu charakter unikatu, nabierającego materialnej konkretności; konkret wdziera się w świat fikcji, tworząc „realne metafory”: realistyczna reprezentacja świata zostaje bowiem przekształcona w fikcyjną wizję. Dzieła Kostasa Kiritsisa są projekcją wyobraźni, rzutowaną na dzisiejszą rzeczywistość z perspektywy odległej przyszłości lub przeszłości.
Szczególną formą prac tego autora jest unikatowa książka, wykonana przez niego własnoręcznie z wykorzystaniem własnych zdjęć układających się w tematyczne serie. Książka istotna jest tu ze względu na symboliczne jej znaczenie jako obiektu przechowującego wiedzę, która tworzy ludzką cywilizację. Jednocześnie (szczególnie w serii Tabula rasa) Kostas Kiritsis ukazuje narastający proces zastępowania tradycyjnej formy tekstowej przez obrazy. Jego książki stanowią swoiste requiem dla tej formy przekazu – są hołdem składanym księdze przez obraz.

Zestaw prac tworzących wystawę sięga do symboliki wszystkich trzech form tego szczególnego przedmiotu, jakim jest książka: księgi, książki i książeczki. Nowa, powstała w ostatnich latach część wystawy to cykl małych książeczek, zamkniętych w podświetlonych pojemnikach-szkatułkach. Ich zawartość ukazuje osobistą małą apokalipsę kogoś, kto chodząc po ulicach tętniącego życiem ogromnego miasta myśli o tym, że to wszystko, co dzieje się teraz, właśnie mija i wkrótce nie będzie po tym już nawet śladu, dokładnie tak samo, jak po antycznych cywilizacjach…

Prawdziwa wolność twórcza – swobodne poszukiwanie własnych oryginalnych form – przynosi najciekawsze rezultaty wówczas, gdy oparta jest na poszanowaniu tradycji i zrozumieniu jej wartości – taki wniosek można wynieść z kontaktu z pracami Kostasa Kiritsisa. Może to zanurzenie w trzech kulturach jednocześnie: greckiej, polskiej i amerykańskiej pozwala temu artyście tak swobodnie poruszać się między tradycją a nowatorstwem?
 
Kurator:
Elżbieta Łubowicz
 
Wystawa przygotowana przez Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego. Wystawa dofinansowana przez Miasto Jelenia Góra. Mecenat sprawuje Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
 
 
 
W ramach wystwy odbędą się WARSZTATY:
 
Kostas Kiritisis. Warsztaty dla dzieci i młodzieży.
18 sierpnia, godz. 10.00 - 11.30 (8-10 lat), koszt uczestnictwa 15 zł
19 sierpnia, godz. 10.00 - 12.15 (14-16 lat), koszt uczestnictwa 25 zł
 
Ideą warsztatów prowadzonych według autorskiego pomysłu a jest wprowadzeniu uczestników w istotę fotografii, ukazanie specyfiki obrazu fotograficznego oraz jego funkcjonowania w kulturze. Dzieci i młodzież pod kierunkiem artysty poznają również technikę fotografowania.
Do zajęć potrzebne będą aparaty fotograficzne (dowolne, klasyczne na negatyw, cyfrowe albo te w telefonach komórkowych) oraz przybory rysunkowe (blok, kredki, flamastry, nożyczki, klej, taśma klejąca).
Liczba uczestników warsztatów jest ograniczona. Zgłoszenia przyjmuje: Iwona Makówka, tel. 75/7526669.


Organizatorzy:

Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucja Kultury Samorządu Województwa Dolnośląskiego

 Urząd Marszałkowski

 

Biuro Wystaw Artystycznych w Jeleniej Górze

Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS


Mecenat:

Marszałek Województwa Dolnośląskiego

http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg

Kliknij aby powiększyć

Artystyczne autobiografie w Białymstoku

Dzień jest za krótki. (Kilka opowieści autobiograficznych)
29 maja  22 czerwca 2014 r.
Białostocki Ośrodek Kultury - Mała Galeria
ul. Legionowa 5, Białystok

 

„Dzień jest za krótki” to cytat z wypowiedzi pewnego dyrektora galerii, który jest również artystą. Wypowiedź dotyczyła niemożliwości pogodzenia aktywności artystycznej z zarządzaniem instytucją. Słowa stanowią jednocześnie wyraz frustracji osoby, która jest świadomym obserwatorem własnych życiowych wypadków i na bieżąco je komentuje, starając się nie przeoczyć niczego. Jej zmartwienie można nazwać troską diarysty.

Wystawa jest poświęcona autobiograficznym relacjom w najnowszej sztuce polskiej. Zaproszeni artyści opowiadają własne historie. Są to historie z życia wzięte, w których narracja zazwyczaj jest snuta w pierwszej osobie. Napięcie pomiędzy figurą autora a podmiotem dzieła z jednej strony, a z drugiej – pomiędzy fikcją a prawdą przedstawienia tworzy oś tej wystawy.

Autobiograficzność sztuki najnowszej to rozległy temat, gąszcz tropów i możliwych podejść, zarazem artystycznych, jak i badawczych. Na wystawie wytyczone zostają dwie ścieżki. Pierwsza została już wymieniona: sprzeczności towarzyszące zapisywaniu własnego życia, frustracja diarysty. Jak zanotować wszystko? Dokonywać wyborów? Przewidzieć co w przyszłości będzie ważne? Drugi trop to z kolei historia, która odbija się i w osobistych zapiskach, i w bardziej kronikarskim notowaniu codzienności. Rozczarowanie krytyków, którzy po odzyskaniu wolności w 1989 oczekiwali, że w Polsce powstaną wielkie powieści, filmy i inne dzieła sztuki epickiej, opisujące czasy wielkiej przemiany, może okazać się bezpodstawne, bo owe czasy znalazły odbicie w relacjach osobistych, nie zawsze skupiających się bezpośrednio na historii, lecz pośrednio ją relacjonujących.

____________________


Polską sztukę po 1989 roku charakteryzuje niezwykła ilość odwołań do postaci artysty. Jak zauważa Bożena Czubak, właściwie nie nastąpiła tutaj śmierć autora, podmiot nie uległ dekonstrukcji, utrzymywały go przy życiu wciąż popularne dyskursy modernistyczne. Burzliwe lata 80. przyniosły, co prawda, próby demitologizacji figury artysty, a w latach 90. pojawiła się ostra krytyka, która po roku 2000 znacznie złagodniała. Jednak postać autora, różnie pojmowanego, trzymała się mocno.

 
Narracje autobiograficzne wynikać mogą ze stopniowej erozji mitu twórcy. Lata najnowsze, zwłaszcza okres po roku 2000, są przecież czasem popularności sztuki inspirującej się codziennością i zwykłym życiem. Przekazywane w pierwszej osobie relacje, bazujące na życiu prywatnym, dokumentalne i quasi-dokumentalne, kryją w sobie splot zagadnień o kluczowej wadze dla współczesnej sceny artystycznej. Pojawiają się wśród nich odniesienia do historii zostawiającej ślad w życiu jednostek i ich sztuce, odniesienia do pamięci, statusu artysty i autora. Historia przefiltrowana przez zwykłe życie zdaje się tracić na znaczeniu, notowanie codziennych zdarzeń sugeruje zaś, że treść dzieł zapewnia samo życie, że rolą artysty jest jedynie chwytanie go na gorąco.

 
Wystawa „Dzień jest za krótki” skupi się na wybranych przykładach dokumentu osobistego. Pokaże wyraziste zastosowania pierwszoosobowej narracji, by zastanowić się dlaczego i w jakim celu artyści współcześni tak często bazują na własnej autobiografii, ujawniają siebie jako narratora opowieści.

_____________

Artyści:
Azorro, Basia Bańda, Wojciech Bąkowski, Agata Bogacka, Monika Drożyńska, Pola Dwurnik, Aneta Grzeszykowska, Zuzanna Janin, Łukasz Jastrubczak & Małgorzata Mazur, Katarzyna Józefowicz, Katarzyna Kozyra, Maess, Cecylia Malik, Malwina Niespodziewana, Joanna Pawlik, Joanna Rajkowska, Wilhelm Sasnal, Maciej Sieńczyk, Janek Simon, Mariusz Tarkawian, Zorka Wollny, Ewa Zarzycka, Erwina Ziomkowska, Artur Żmijewski.

Wystawie towarzyszy album „Dzień jest za krótki” z tekstami Ingi Iwasiów, Agnieszki Karpowicz, Ewy M. Tatar i Magdaleny Ujmy.
Projekt albumu: Daria Malicka

Dzieła prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów prywatnych artystów oraz ze zbiorów: Galerii Raster, Galerii Stereo, Warmińsko-Mazurskiej Zachęty Sztuk Pięknych w Olsztynie, Galerii Lokal30, Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki w Krakowie, Fundacji Katarzyny Kozyry, Łódzkiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych - depozyt Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Galerii Żak Branicka.

 

Wystawa i katalog dofinansowane są ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorządu Województwa Dolnośląskiego.

 

Organizator: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu


Urząd Marszałkowski


Współorganizator: Białostocki Ośrodek Kultury

 

Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS


Mecenat:  Marszałek Województwa Dolnośląskiego

http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg



Kliknij aby powiększyć

Artystyczne autobiografie w Kielcach

Dzień jest za krótki. (Kilka opowieści autobiograficznych)
11 kwietnia  11 maja 2014
Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach, ul. Kapitulna 2, Kielce
Wernisaż: 11 kwietnia 2014 o godzinie 18:00.

 

„Dzień jest za krótki” to cytat z wypowiedzi pewnego dyrektora galerii, który jest również artystą. Wypowiedź dotyczyła niemożliwości pogodzenia aktywności artystycznej z zarządzaniem instytucją. Słowa stanowią jednocześnie wyraz frustracji osoby, która jest świadomym obserwatorem własnych życiowych wypadków i na bieżąco je komentuje, starając się nie przeoczyć niczego. Jej zmartwienie można nazwać troską diarysty.

Wystawa jest poświęcona autobiograficznym relacjom w najnowszej sztuce polskiej. Zaproszeni artyści opowiadają własne historie. Są to historie z życia wzięte, w których narracja zazwyczaj jest snuta w pierwszej osobie. Napięcie pomiędzy figurą autora a podmiotem dzieła z jednej strony, a z drugiej – pomiędzy fikcją a prawdą przedstawienia tworzy oś tej wystawy.

Autobiograficzność sztuki najnowszej to rozległy temat, gąszcz tropów i możliwych podejść, zarazem artystycznych, jak i badawczych. Na wystawie wytyczone zostają dwie ścieżki. Pierwsza została już wymieniona: sprzeczności towarzyszące zapisywaniu własnego życia, frustracja diarysty. Jak zanotować wszystko? Dokonywać wyborów? Przewidzieć co w przyszłości będzie ważne? Drugi trop to z kolei historia, która odbija się i w osobistych zapiskach, i w bardziej kronikarskim notowaniu codzienności. Rozczarowanie krytyków, którzy po odzyskaniu wolności w 1989 oczekiwali, że w Polsce powstaną wielkie powieści, filmy i inne dzieła sztuki epickiej, opisujące czasy wielkiej przemiany, może okazać się bezpodstawne, bo owe czasy znalazły odbicie w relacjach osobistych, nie zawsze skupiających się bezpośrednio na historii, lecz pośrednio ją relacjonujących.

____________________


Polską sztukę po 1989 roku charakteryzuje niezwykła ilość odwołań do postaci artysty. Jak zauważa Bożena Czubak, właściwie nie nastąpiła tutaj śmierć autora, podmiot nie uległ dekonstrukcji, utrzymywały go przy życiu wciąż popularne dyskursy modernistyczne. Burzliwe lata 80. przyniosły, co prawda, próby demitologizacji figury artysty, a w latach 90. pojawiła się ostra krytyka, która po roku 2000 znacznie złagodniała. Jednak postać autora, różnie pojmowanego, trzymała się mocno.

 
Narracje autobiograficzne wynikać mogą ze stopniowej erozji mitu twórcy. Lata najnowsze, zwłaszcza okres po roku 2000, są przecież czasem popularności sztuki inspirującej się codziennością i zwykłym życiem. Przekazywane w pierwszej osobie relacje, bazujące na życiu prywatnym, dokumentalne i quasi-dokumentalne, kryją w sobie splot zagadnień o kluczowej wadze dla współczesnej sceny artystycznej. Pojawiają się wśród nich odniesienia do historii zostawiającej ślad w życiu jednostek i ich sztuce, odniesienia do pamięci, statusu artysty i autora. Historia przefiltrowana przez zwykłe życie zdaje się tracić na znaczeniu, notowanie codziennych zdarzeń sugeruje zaś, że treść dzieł zapewnia samo życie, że rolą artysty jest jedynie chwytanie go na gorąco.

 
Wystawa „Dzień jest za krótki” skupi się na wybranych przykładach dokumentu osobistego. Pokaże wyraziste zastosowania pierwszoosobowej narracji, by zastanowić się dlaczego i w jakim celu artyści współcześni tak często bazują na własnej autobiografii, ujawniają siebie jako narratora opowieści.

_____________

Artyści:
Azorro, Basia Bańda, Wojciech Bąkowski, Agata Bogacka, Monika Drożyńska, Pola Dwurnik, Aneta Grzeszykowska, Zuzanna Janin, Łukasz Jastrubczak & Małgorzata Mazur, Katarzyna Józefowicz, Katarzyna Kozyra, Maess, Cecylia Malik, Malwina Niespodziewana, Joanna Pawlik, Joanna Rajkowska, Wilhelm Sasnal, Maciej Sieńczyk, Janek Simon, Mariusz Tarkawian, Zorka Wollny, Ewa Zarzycka, Erwina Ziomkowska, Artur Żmijewski.

Wystawie towarzyszy album „Dzień jest za krótki” z tekstami Ingi Iwasiów, Agnieszki Karpowicz, Ewy M. Tatar i Magdaleny Ujmy.
Projekt albumu: Daria Malicka

Dzieła prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów prywatnych artystów oraz ze zbiorów: Galerii Raster, Galerii Stereo, Warmińsko-Mazurskiej Zachęty Sztuk Pięknych w Olsztynie, Galerii Lokal30, Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki w Krakowie, Fundacji Katarzyny Kozyry, Łódzkiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych - depozyt Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Galerii Żak Branicka.

 

Wystawa i katalog dofinansowane są ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorządu Województwa Dolnośląskiego.

 

Organizator: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu


Urząd Marszałkowski


Współorganizator: Biuro Wystaw Artystycznych w Kielcach

 

Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS


Mecenat:  Marszałek Województwa Dolnośląskiego

http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg



Kliknij aby powiększyć

Wystawa „Bruno Schulz – Mariusz Kubielas – W dialogu” przekracza granice i jedzie do Drezna

27 marca  3 maja 2014r.
Galeria MITTE, ul. Striesener 49 (I piętro), Drezno
Wernisaż: 27 marca, godzina 19:30.

 

W kooperacji z Ośrodkiem Kultury i Sztuki we Wrocławiu „Galerie Mitte” w Dreźnie zaprezentowała unikalny eksperyment twórczy Mariusza Kubielasa zapoczątkowany w 2004 r. Wraz z animowaną przez siebie grupą modeli-aktorów i innych fascynatów, inscenizuje i utrwala on na kliszy fotograficznej parateatralne działania inspirowane twórczością literacką i plastyczną Brunona Schulza. Ich kulminacją są nie tyle ilustracje do quasi surrealistycznej prozy pisarza z Drohobycza, co ekwiwalenty jego wizji stworzone w innym medium z pogranicza sztuki performance, pantomimy i fotografii.

Ekspozycja to wizyjne czarno-białe obrazy wykonywane metodą tzw. „fotografii czystej, bezpośredniej”, wolną od jakichkolwiek modyfikacji komputerowych i fotomontażu. Niekiedy finalny efekt poprzedza tu kilkanaście zdjęć jednego ujęcia, niekiedy zaś nawet kilka filmów.

 

Wystawa i towarzysząca jej publikacja odsłoniają też „didaskalia” uwiecznionych tu parateatralnych działań – fragmenty prozy Schulza oraz tekst własny autora w postaci metaforycznych tytułów i scenariuszy reżyserowanych przez niego scen. Ten transmedialny projekt jest oryginalną formą dialogu z twórczością galicyjskiego pisarza zapraszającą do kontaktu z jego dorobkiem, zakorzenionym w multikulturowej tradycji polskich kresów wschodnich okresu międzywojennego.

Mariusz Kubielas, urodzony w 1953 roku w Żywcu. Absolwent Wyższego Studium Fotografii w Jeleniej Górze oraz Uniwersytetu Zielonogórskiego, Instytut Sztuk Pięknych, kierunek malarstwo, specjalność fotografia.

Kurator: Lidia Głuchowska

 

Galeria MITTE czynna:
od wtorku do piątku: 15:00 - 19:00
sobota: 10:00 - 14:00


Organizator: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu
Urząd Marszałkowski


Współorganizator:
Galeria MITTE

 

Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS


Mecenat:  Marszałek Województwa Dolnośląskiego

http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg

 

Kliknij aby powiększyć

Artystyczne autobiografie w Nowym Sączu

Dzień jest za krótki. (Kilka opowieści autobiograficznych)
21 lutego  30 marca 2014
Galeria BWA Sokół, ul. Długosza 3, Nowy Sącz
Wernisaż: 21 lutego 2014, godzina 18:00.


„Dzień jest za krótki” to cytat z wypowiedzi pewnego dyrektora galerii, który jest również artystą. Wypowiedź dotyczyła niemożliwości pogodzenia aktywności artystycznej z zarządzaniem instytucją. Słowa stanowią jednocześnie wyraz frustracji osoby, która jest świadomym obserwatorem własnych życiowych wypadków i na bieżąco je komentuje, starając się nie przeoczyć niczego. Jej zmartwienie można nazwać troską diarysty.

Wystawa jest poświęcona autobiograficznym relacjom w najnowszej sztuce polskiej. Zaproszeni artyści opowiadają własne historie. Są to historie z życia wzięte, w których narracja zazwyczaj jest snuta w pierwszej osobie. Napięcie pomiędzy figurą autora a podmiotem dzieła z jednej strony, a z drugiej – pomiędzy fikcją a prawdą przedstawienia tworzy oś tej wystawy.

Autobiograficzność sztuki najnowszej to rozległy temat, gąszcz tropów i możliwych podejść, zarazem artystycznych, jak i badawczych. Na wystawie wytyczone zostają dwie ścieżki. Pierwsza została już wymieniona: sprzeczności towarzyszące zapisywaniu własnego życia, frustracja diarysty. Jak zanotować wszystko? Dokonywać wyborów? Przewidzieć co w przyszłości będzie ważne? Drugi trop to z kolei historia, która odbija się i w osobistych zapiskach, i w bardziej kronikarskim notowaniu codzienności. Rozczarowanie krytyków, którzy po odzyskaniu wolności w 1989 oczekiwali, że w Polsce powstaną wielkie powieści, filmy i inne dzieła sztuki epickiej, opisujące czasy wielkiej przemiany, może okazać się bezpodstawne, bo owe czasy znalazły odbicie w relacjach osobistych, nie zawsze skupiających się bezpośrednio na historii, lecz pośrednio ją relacjonujących.

____________________


Polską sztukę po 1989 roku charakteryzuje niezwykła ilość odwołań do postaci artysty. Jak zauważa Bożena Czubak, właściwie nie nastąpiła tutaj śmierć autora, podmiot nie uległ dekonstrukcji, utrzymywały go przy życiu wciąż popularne dyskursy modernistyczne. Burzliwe lata 80. przyniosły, co prawda, próby demitologizacji figury artysty, a w latach 90. pojawiła się ostra krytyka, która po roku 2000 znacznie złagodniała. Jednak postać autora, różnie pojmowanego, trzymała się mocno.

 
Narracje autobiograficzne wynikać mogą ze stopniowej erozji mitu twórcy. Lata najnowsze, zwłaszcza okres po roku 2000, są przecież czasem popularności sztuki inspirującej się codziennością i zwykłym życiem. Przekazywane w pierwszej osobie relacje, bazujące na życiu prywatnym, dokumentalne i quasi-dokumentalne, kryją w sobie splot zagadnień o kluczowej wadze dla współczesnej sceny artystycznej. Pojawiają się wśród nich odniesienia do historii zostawiającej ślad w życiu jednostek i ich sztuce, odniesienia do pamięci, statusu artysty i autora. Historia przefiltrowana przez zwykłe życie zdaje się tracić na znaczeniu, notowanie codziennych zdarzeń sugeruje zaś, że treść dzieł zapewnia samo życie, że rolą artysty jest jedynie chwytanie go na gorąco.

 
Wystawa „Dzień jest za krótki” skupi się na wybranych przykładach dokumentu osobistego. Pokaże wyraziste zastosowania pierwszoosobowej narracji, by zastanowić się dlaczego i w jakim celu artyści współcześni tak często bazują na własnej autobiografii, ujawniają siebie jako narratora opowieści.

_____________

Artyści:
Azorro, Basia Bańda, Wojciech Bąkowski, Agata Bogacka, Monika Drożyńska, Pola Dwurnik, Aneta Grzeszykowska, Zuzanna Janin, Łukasz Jastrubczak & Małgorzata Mazur, Katarzyna Józefowicz, Katarzyna Kozyra, Maess, Cecylia Malik, Malwina Niespodziewana, Joanna Pawlik, Joanna Rajkowska, Wilhelm Sasnal, Maciej Sieńczyk, Janek Simon, Mariusz Tarkawian, Zorka Wollny, Ewa Zarzycka, Erwina Ziomkowska, Artur Żmijewski.

Wystawie towarzyszy album „Dzień jest za krótki” z tekstami Ingi Iwasiów, Agnieszki Karpowicz, Ewy M. Tatar i Magdaleny Ujmy.
Projekt albumu: Daria Malicka

Dzieła prezentowane na wystawie pochodzą ze zbiorów prywatnych artystów oraz ze zbiorów: Galerii Raster, Galerii Stereo, Warmińsko-Mazurskiej Zachęty Sztuk Pięknych w Olsztynie, Galerii Lokal30, Małopolskiej Fundacji Muzeum Sztuki w Krakowie, Fundacji Katarzyny Kozyry, Łódzkiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych - depozyt Muzeum Sztuki w Łodzi, Muzeum Narodowego w Gdańsku, Galerii Żak Branicka.

 

Wystawa i katalog dofinansowane są ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Samorządu Województwa Dolnośląskiego.

 

Organizator: Ośrodek Kultury i Sztuki we Wrocławiu


Urząd Marszałkowski


Współorganizatorzy:

 Galeria BWA Sokół w Nowym Sączu, Dyrektor: Janusz Wójcik


Kierownik Programowy: Łukasz Białkowski


Wystawa została zorganizowana w ramach Dolnośląskiego Festiwalu Artystycznego OKiS


Mecenat:  Marszałek Województwa Dolnośląskiego

http://www.dcik.pl/files/logo%20urz%20marsz-male-1.jpg


Godziny otwarcia Galerii BWA Sokół
Poniedziałek nieczynne
Wtorek 11.00 – 19.00
Środa 11.00 – 19.00 (wstęp wolny)
Czwartek 11.00 – 19.00
Piątek 11.00 – 19.00
Sobota 12.00 – 18.00
Niedziela 12.00 – 18.00